Dawno mnie nie było...ale przez chwilę znalazłam się na tzw. zakręcie życiowym... na szczęście wszystko powoli wraca do normy i mam nadzieję, że już tak zostanie...w końcu co nas nie zabije, to nas wzmocni;)
Na pocieszenie bukiety z lizaków, które miałam ostatnio przyjemność wykonać:
1. Bukiet dla Pana Piotra z 40 lizaków na 40 urodziny;)
2. Drugi bukiet również dla Pana z 21 lizaków - imieninowy;)
i ostatni - typowo ślubny - dla Młodej Pary;)
Fajne są te bukiety, już dawno ich nie robiłam. Przydałoby się odświeżyć ten pomysł, choć z pewnością nie przebiją one Twoich, zgrabniutkich i efektownych kompozycji. Mam nadzieję, że wszystko już u Ciebie w porządku i zaserwujesz nam jakieś cuda niebawem ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękne bukiety. już niedługo ślub w rodzinie, może pora stworzyć takie cudo :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne i piękne bukiet, takie równiutkie:) Mam nadzieję, że już wyszłaś na prostą i wszystko będzie już ok:)
OdpowiedzUsuńmiło wiedziesz że dajesz radę i mam nadzieję ,że już będzie dobrze . Życie nas nie rozpieszcza ale na szczęście jest życie wirtualne pełne kolorowych karteczek na osłodę życia i smacznych bukiecików jak u Ciebie. Pozdr
OdpowiedzUsuńcudneńka :)
OdpowiedzUsuńśliczne bukiety:) Mam nadzieję, że już udało się Tobie wszystko poukładać:) Tego Ci z całego serca życzę:)
OdpowiedzUsuńsuper te bukieciki , najbardziej podoba mi się ten imieninowy i dla Pary :)
OdpowiedzUsuń