Dziewczynki, dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy w komentarzach...dzięki nim złość trochę minęła;) Jesteście kochane;*
Na dzisiaj kartki komunijne w torebeczkach, które wykonałam według kursu joligg. Jola robi przepiękne torebeczki - więc na podstawie jej kursu postanowiłam i ja spróbować swoich sił;)
Powstały 2 kartki - dla chłopca
I wersja dla dziewczynki;)
wyszło fantastycznie... cieplutko pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł z tymi torebkami :) Przepięknie Ci wyszły. I te kolorki dobrane cudnie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne! Obie wersje bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńA wydawało by się, że kartka to kartonik i już :) A Ty ciągle mnie zaskakujesz kolejnymi pomysłami !
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
Rewelacyjne a te pudełeczka jeszcze no bomba sama też chyba spróbuje zrobić takie torebeczki bo cudnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZachwycają mnie te torebeczki, zarówno u Joli, jak i u Ciebie.
OdpowiedzUsuńprześliczne i forma opakowania karteczek w torebeczki bardzo fajna
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, strasznie mi się podobają Twoje karteczki!:)
OdpowiedzUsuńKartki są piękne :) Torebeczka to świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńna początku chciałam napisac, że te pistacjowe kropki są cudne, ale dalej zobaczyłam te różyczki i..teraz już sama nie wiem, które ładniejsze :-)
OdpowiedzUsuńpiękne te twoje torebeczki , też bym się na takie skusiła , gdybym miała BS , ale przeżyję . Za to mogę Was podziwiać a sama robić coś innego .
OdpowiedzUsuńWow! Piękne i delikatne, aż dech zapierają :))
OdpowiedzUsuń