Kolejna, zaległa praca to Księga Gości w bardzo nietypowej dla mnie kolorystyce... ale jak zobaczyła te papiery, to zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia...są cudowne, delikatne, subtelne... Co myślicie o takiej stylizacji?
Księga jeszcze nie ma nic na okładce i w środku, gdyż czeka na właściciela;)
Ciekawy efekt, że w zależności od oświetlenia środek jest mniej albo bardziej brzoskwiniowy :) Jak dla mnie fajny (choć delikatny) kontrast. Ciepła brzoskwinia i chłodna mięta. Jak lepsze i gorsze chwile, które będą towarzyszyć właścicielom tej księgi podczas wspólnej drogi :) Pozdrowionka
Ciekawy efekt, że w zależności od oświetlenia środek jest mniej albo bardziej brzoskwiniowy :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie fajny (choć delikatny) kontrast. Ciepła brzoskwinia i chłodna mięta. Jak lepsze i gorsze chwile, które będą towarzyszyć właścicielom tej księgi podczas wspólnej drogi :)
Pozdrowionka
Bardzo delikatne kolory i fajne, ciepłe zestawienie :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię miętę .................oj obłędna kolorystyka będzie się na pewno podobać ... mi bardzooooooooooooooooooo
OdpowiedzUsuńWow, ale cudna i te kolory :) Mięta mnie oczarowała :)
OdpowiedzUsuńświetne kolory delikatne
OdpowiedzUsuńOjej a ta jaka śliczna :)
OdpowiedzUsuńCudowna, a pastelki teraz w modzie:)
OdpowiedzUsuńcudne kolorki i mistrzowskie wykonanie ! Ewa
OdpowiedzUsuńŚliczne połączenie kolorów:)Agnieszka trafiła w sedno z tym porównaniem:)
OdpowiedzUsuń