Zostałam poproszona o wykonanie kartki urodzinowej na 33 urodziny. Powiem Wam szczerze, że nie przepadam za takim formatem kartek, ale taka była wytyczna i chyba wyszła nie najgorzej;) Doskonale sprawdził się tu papier z Galerii Papieru ;)
Poza tym...jeszcze raz dziękuję wszystkim za udział w moim Candy oraz ciepłe słowa otuchy, które otrzymałam od Was;*
A ja zabieram się do produkcji zaproszeń ślubnych - czeka mnie nie lada wyzwanie, bo aż 130;) O efektach będę informować na bieżąco;)
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko;)
te papiery same w sobie są tak pękne że inna kartka byc nie moze tylko piękna
OdpowiedzUsuńsuper wyszła, taka kobieca i wiosenna
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka:), muszę swoje papierki odkopać, bo wstyd przyznać jeszcze nie cięłam "fioletowych fiołków"
OdpowiedzUsuńJak widzę kolor fioletowy to już mi się mordka cieszy! Cuuuuudna :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda:)Ach te fiolety:D
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka:)Piękne kolory!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przesliczny papier, przesliczna karteczka:) powodzenia w tworzeniu zaproszeń:) pozdrawiam niebiesko:)
OdpowiedzUsuńSuper! Tak fioletowo :)
OdpowiedzUsuńPiękna super dodane kolorki do papieru
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńI znowu przepiękna Twoja praca!!!!
OdpowiedzUsuńPiękna i w mojej kolorystyce;)
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńAleż śliczna:)
OdpowiedzUsuńSkromniutka, ale urokliwa :) Czy użyłaś tam perełek w płynie?
OdpowiedzUsuńJestem ogromnie ciekawa efektów Twojego boju z tak dużym zamówieniem zaproszeniowym :)
Pozdrowionka
Dziękuję;* Tak, perełki w płynie to ostatnio mój dodatek nr 1 - sprawdzają się praktycznie w każdej pracy, a efekt...murowany!!!;)
OdpowiedzUsuń